Pić czy nie pić? Alkohol na redukcji?

1. Kaloryczność.

Zacznijmy od kwestii kalorycznej.

Piwo duże 0,5l- 250kcal

A wino?

Wino wytrwane 120ml – 100kcal

Tutaj nie poruszę kwestii drinków ponieważ zawierają one wysoko kaloryczne dodatki soków i napojów które są bogate w cukry proste.

2. Wpływ na dietę

Ponieważ każdy mierzy swoją miarka i każdy na swój sposób na liczenie kalorii w swojej diecie dla jednych to dużo dla innych mało.

Ja uważam że wszystko w odpowiednich ilościach i odpowiednio zbilansowanej diecie jest dobre.

Ponadto uważa się że czerwone wino poprawia spalanie kalorii ponieważ stymuluje organizm do wytwarzania większej ilości żółci, co przyśpiesza spalanie kalorii.

3. Wpływ na organizm.

Należy pamiętać że alkohol odurza! Sprawia że czujemy się bardziej głodni.

Te dwie powyższe reakcje na alkohol mogą sprawić że przy za dużej ilości alkoholu popuszczą wam wodze i rozwalicie swoją dietę w drobny mak. Alkohol osłabi waszą silną wolę.

Zatem warto sobie odpowiedzieć na pytanie czy dam radę się powstrzymać i wypić tylko odrobinę, czy jednak nie dam rady i lepiej nawet nie pić tej odrobiny.

3. Wpływ na formę.

Naukowo nie udowodniono (ja si Enei dokopałam do takich informacji) aby alkohol wpływ jakkolwiek na formę ale:

- obniża on poziom testosteronu w organizmie który potrzebny jest do budowania tkanki mięśniowej. Spadek zaobserwowano w bardzo małej ilości  u mężczyzny który przez 3 tygodnie spożywał 3 piwa dziennie.

- oczywiście alkohol przed treningiem absolutnie nie bo możemy nabawić się kontuzji albo innych nieciekawych przygód.

-generalnie alkohol w dni nie treningowe owszem ALE

Muszę przytoczyć wam rozmowę z moim kolegą który jest zapalonym biegaczem.

Kolega ten skończył AWF i jest biegaczem pasjonatem. Rozpisuje sobie treningi biegowe, stawia założenia i cele.

Zaobserwował on że po libacji alkoholowej przez kolejne kilka dni nie jest w stanie osiągnąć swoich założeń co mu wychodzi gdy nie pije alkoholu.

I z tym Was zostawię- do was należy wybór. Nie mówię  „nie” i nie mówię „tak”.

Wasze zdrowie!