Być kobietą w formie

Witajcie!  Dziś znów pogoda sprzyja lenistwu, ale ja od rana aktywnie spędzam czas. Na zajęcia o 11 a potem siłownia. Dziś dzień poświęcony nogom. Mój dzisiejszy trening: - przysiady ze sztangą (20kg)- 3serie po 12 powtórzeń - wspięcia na palce ze sztangą (20kg)- 3x12 - przysiady na suwnicy skośnej ( bez obciążenia) 3x12 - wypychanie ciężaru na suwnicy  (55kg) 3x12 - ściąganie kolan w siadzie (30kg)-3x12 - odwodzenie kolan w siadzie (30kg) 3x12 - wspięcia na palce w siadzie (20kg) 3x12 - przysiady wykroczne( spacer) (2 cięzarki po 10 kg) 3x15 kroków (moje ulubione) - przywodzenie nóg do wewnątrz(15kg) 2x12 - odwodzenie nóg do zewnątrz (15 kg) 2x12 - i jeszcze raz przysiady na suwnicy skośnej z tą samą sekwencją  Przepis na udany trening. :) Tutaj macie link do stronki z tymi ćwiczeniami: atlas ćwiczeń - nogi Tymczasem uciekam robić piersi z kurczaka z ryżem na obiad. Miłego dnia.

Witajcie. Mam wrażenie że im bliżej zimy tym czas szybciej biegnie, staram się go wykorzystywać maksymalnie. Mam kilka zalegających na biurku obowiązków które tylko zaśmiecają mi myśli i zakłócają spokój. Tak więc dziś dzień sprzątania biurka z obowiązków. Oczywiście trening też jest w planach - dziś siłownia i ręce oraz plecy :) Wczoraj zakupiłam avocado- bo ewa chwaliła na fanpage'u swoim. Jest ohydne, najgorszy owoc jaki kiedykolwiek jadłam, nawet zrobienie z niego shakea nie pomogło. Nigdy więcej. Nie wiem czy już sie chwaliłam ale sama też przeszłam pewną metamorfozę którą opiszę niedługo tymczasem zostawiam Wam mój filmik ku motywacji. Wy też możecie osiągnąć swoje cele i wcale nie musicie rezygnować z innych. Zawsze sobie powtarzam że czasu jest wiele ale ja go źle gospodaruje. Miłej niedzieli  :)