Być kobietą w formie

Witajcie.  Dalej się lenie i zbieram siły na dalszą realizację marzeń i celów.  Juz od poniedziałku zavzynam z impetem. Bedzie plam treningowy, będzie zdrowe menu jedyne czego nie nedzie to lenistwo i zbędne kilogramy.  Trochę wad zaniedbuje ponieważ postanowilam nie btac na ferie laptopa i pozostawilam go w Krakowie.  Tymczasem radzę sobie dzięki smartfonowi - genialny gadżet chociaż znacznie zmniejsza prywatność i spokoj.  Nabieram energi i sił. Sciskam wad ciepło. Oto moj ocean relaksu. ..

Witajcie  U mnie aktywność w formie ferii czyli narty! Korzystam póki mogę. Mam nadzieję że i wy nie marnujecie  czasu. Plan treningowy przesunie się o tydzień.  Wspominalam ostatnio że trochę sprawdzam możliwości mojego organizmu a mianowicie czy pojawi się efekt jojo.  Uwaga,  uwaga po tygodniu nic nie robienia i pozwalania sobie na wszystko moja waga stoi w miejscu i pokazuje 55kg :-)  Został mi jeszcze tydzień folgowania zobaczymy czy moj rozpędzony metabolizm poradzi sobie z drugim tygodniem. Trzymajcie się.