Chodzenie zamiast treningu.
Cześć.
Załóżmy hipotetyczną sytuację gdzie trochę nie mamy czasu na
standardowe ćwiczenia i generalnie jest ładna pogoda nie lubimy biegać, nie
mamy rolek ale chętnie weźmiemy psa na spacer albo dziecko z wózkiem.
Oczywiście należy pamiętać że spacer nie zastąpi wam
porządnego treningu. Nie angażuje on wszystkich partii mięśni ciała. Uważam że można „zastąpić” trening raz w
tygodniu spacerem.
A więc ile należało by zrobić kilometrów, albo ile czasu
poświęcić na „chodzenie” aby się poczuć niemal jak po dobrym treningu ? Cześć.
Załóżmy hipotetyczną sytuację gdzie trochę nie mamy czasu na
standardowe ćwiczenia i generalnie jest ładna pogoda nie lubimy biegać, nie
mamy rolek ale chętnie weźmiemy psa na spacer albo dziecko z wózkiem.
Oczywiście należy pamiętać że spacer nie zastąpi wam
porządnego treningu. Nie angażuje on wszystkich partii mięśni ciała. Uważam że można „zastąpić” trening raz w
tygodniu spacerem.
A więc ile należało by zrobić kilometrów, albo ile czasu
poświęcić na „chodzenie” aby się poczuć niemal jak po dobrym treningu ?
Znalazłam stronkę która oblicza empiryczne wartości tej czynności:
Komentarze
Prześlij komentarz