Słoneczna jesień to dobry czas na aktywność fizyczną na świeżym powietrzu.
Witajcie!
Kto lubi jesień ręka w górę!
Oczywiście mam na myśli tą słoneczną i kolorową w ciepłe barwy jesień :)
moje zmagania z poprzedniego miesiąca oczywiście przyniosły efekty.
Ćwicząc kilka razy w tygodniu i licząc kalorie można osiągnąc naprawdę wszystko wystarczy odrobina silnej woli. ;)
z 55 do 53 :)
Niestety ostatnio było mnóstwo rożnych okazji, imieniny, krótkie wakacje więc moja waga w tej chwili jest niestabilna 53-54 zależy od intensywności obżarstwa :D
Ale własnie dla takich dni i chwil o siebie dbam żeby mieć ten zapas :D
Szkoda tylko że nie produkują zbyt często butów w rozmiarze 35 bo 36 spadają mi ze stóp po tym jak schudłam. :( Ale taki problem to nie problem.
Ważne żeby czuć się dobrze w swoim ciele i tak się właśnie czuję.
Studia rozpoczęte choć z małym poślizgiem, oczywiście wzrok ludzi z uczelni gdy jem z pojemnika- bezcenny. A wzrok i mina koleżanek gdy przyglądają się co ja tam jem - jeszcze bardziej bezcenny :D
Dziś planuje bieganie bo w blokach grzeją i po prostu mi duszno jak ćwiczę.
Delikatny i rześki chłodek wieczoru jesieni i bieganie. - czyż nie brzmi to zachęcająco ?
Kto sie pisze ze mną?
P.S.
Postaram się częściej.
Kto lubi jesień ręka w górę!
Oczywiście mam na myśli tą słoneczną i kolorową w ciepłe barwy jesień :)
moje zmagania z poprzedniego miesiąca oczywiście przyniosły efekty.
Ćwicząc kilka razy w tygodniu i licząc kalorie można osiągnąc naprawdę wszystko wystarczy odrobina silnej woli. ;)
z 55 do 53 :)
Niestety ostatnio było mnóstwo rożnych okazji, imieniny, krótkie wakacje więc moja waga w tej chwili jest niestabilna 53-54 zależy od intensywności obżarstwa :D
Ale własnie dla takich dni i chwil o siebie dbam żeby mieć ten zapas :D
Szkoda tylko że nie produkują zbyt często butów w rozmiarze 35 bo 36 spadają mi ze stóp po tym jak schudłam. :( Ale taki problem to nie problem.
Ważne żeby czuć się dobrze w swoim ciele i tak się właśnie czuję.
Studia rozpoczęte choć z małym poślizgiem, oczywiście wzrok ludzi z uczelni gdy jem z pojemnika- bezcenny. A wzrok i mina koleżanek gdy przyglądają się co ja tam jem - jeszcze bardziej bezcenny :D
Dziś planuje bieganie bo w blokach grzeją i po prostu mi duszno jak ćwiczę.
Delikatny i rześki chłodek wieczoru jesieni i bieganie. - czyż nie brzmi to zachęcająco ?
Kto sie pisze ze mną?
P.S.
Postaram się częściej.
Komentarze
Prześlij komentarz