Śniadanie to podstawa :)
Witajcie!
Dziś mimo iż mam wolny dzień to chciała bym krótko szybko i na temat, bo sesja depcze mi po piętach a materiały do egzaminów się na mnie patrzą :(
Chciała bym wam podać przepis na moje dzisiejsze śniadanko.
A więc omlet po mojemu :)
jajko, łyżka mleka, 2 łyżki otrąb owsianych, 1 łyżka otrąb pszennych, pół zgniecionego banana + łyżka suszonej żurawiny.
Mieszamy i na patelnie ( ja podpiekam bez oleju)
jeśli lubicie to polecam dodać cynamonu :)
Gotowego omleta można sobie posmarować dżemem ale domowej roboty jesli macie albo jakies owoce jeśli lubicie :)
Smacznego!
Jeszcze trochę na temat otrąb.
Ja staram się jeść codziennie 2 łyżki owsianych i 1 pszennych. Dlaczego?
Otręby są bardzo sycące, jak wiecie pęcznieją w żołądku, oczyszczają jelita.
Ogólnie bardzo zdrowe i bardzo polecane nawet na dietach białkowych :)
Tak więc wprowadzenie ich do swojego jadłospisu jako codzienny rytuał jest równe ważne jak zaprzestanie słodzenia czy nie jedzenie słodyczy lub smażonego .
Oczywiście nie jestem specjalistką w tej dziedzinie, ale myślę że dość dużo poczytałam na ten temat w sieci.
A tak nawiasem.
Czy wiecie że leki przeciwbólowe z ibuprofenem, oraz środki antykoncepcyjne są wydalane po określonym czasie z organizmu, trafiają ze ściekami na oczyszczalnie i rzadko która oczyszczalnia jest w stanie usunąć te substancje! Co to oznacza? Oczywiście substancje te wraz z oczyszczonymi ściekami trafiają do rzeki zwanej "odbiornikiem ścieków oczyszczonych". I co z nimi dalej?
Gdy większość zanieczyszczeń organicznych jeszcze jest w stanie się rozkładać i neutralizować to wspomniane wyżej związki chemiczne płyną sobie do takich miejsc jak jeziora, morza... i łykają je rybki.
Ryby po takich dawkach tych substancji mogą być bezpłodne, mogą występować tylko osobniki jednego rodzaju lub mogą się mutować.
Zanim następnym razem weźmiecie tabletkę przeciwbólowa proszę zastanówcie się czy na pewno jest wam potrzebna tabletka.
(W tym staram się być w przyszłości specjalistką)
No i mam jeszcze dla was nowo wyszukany trening brzucha :)
aby na chwilę zmienić trenera :)
Od wczoraj zaczytuję się w Twoim blogu :) Mam zamiar zaglądać tu codziennie, żeby się zmotywować ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis na omlet. Moje dzisiejsze śniadanie to 150g kefiry z 2 łyżkami płatków orkiszowych, pokrojonymi 2 szt. kiwi, łyżką migdałów. Do tego szklanka soku ze świeżo wyciśniętych pomarańczy.
Wrzucaj czasem przepisy na inne pory dnia: obiad, kolacja, podwieczorek.
A z tabletkami obiecuję się pilnować ! ;)
btw. powodzenia w sesji!
OdpowiedzUsuńJa w czwartek mam pierwszy egzamin.
Powodzenia na egzaminie :)
UsuńPodstawa zdrowego odżywiania się to po prostu produkty naturalne czyli Twoje śniadanie też na plus :)
Pozdrawiam i nie tylko czytaj bloga ale ćwicz ze mną! :)
Ćwiczę, ćwiczę od 2 stycznia! :)
OdpowiedzUsuńWspieram się tym dziennikiem Chodakowskiej. Za mną 8 treningów, jutro 9 - oczywiście Skalpel. Powinnam zwiększyć liczbę treningów, ale 12 treningów w jednym miesiącu dla osoby początkującej to minimum (jak pisze Ewka).
Więc przynajmniej nie zejdę poniżej tej liczby ;)
Blog bardzo przyjemnie się czyta :) A ten omlet niby taki prosty, ale to cudo! Dzięki za niego ;)
OdpowiedzUsuń